palac kultury polska wspolnota polakow w gornej austrii
palac kultury polska wspolnota polakow w gornej austrii
linz wspolnota polakow w gornej austrii

II Bal Andrzejkowy Polonii w Górnej Austrii

 

II Bal Andrzejkowy Polonii w Górnej Austrii 28 listopada 2009

Tradycyjnie w ostatnią sobotę przed Adwentem obchodzone są „Andrzejki” i z tej okazji odbył się 28.11. 09 II Bal Andrzejkowy Polonii Górnej Austrii zorganizowany pod patronatem WPwGA. Obecni byli również wysocy przedstawiciele innych organizacji polonijnych z Wiednia i Salzburga. Koordynacją balu zajął się oczywiście prezes WPwGA Julian Gaborek. Doceniając pomoc wszystkich osób zaangażowanych w prowadzeniu balu, już na samym początku podziękował personelowi: kucharzom, kelnerkom, kasjerkom, który przyczynił się, aby bal ten był równie udany, jak poprzednie. Jednym ze sponsorów balu był pan Władysław Ciszewski, którego nie sposób pominąć, choć on sam nie lubi stawać w świetle reflektorów. Bal Andrzejkowy odbył się we wspaniale przygotowanej, klimatyzowanej pięknej i obszernej sali w dzielnicy Linz Urfahr, co było nie bez znaczenia przy tak licznie zebranej tego wieczoru Polonii. Do tańca przygrywał zespół „Max Duo” czyli panowie Andrzej i Stanisław Dziedziak i mogę śmiało powiedzieć jako człowiek znający się na muzyce, że tak dobrego muzycznie zespołu nie słyszy się na co dzień. Zresztą Julian Gaborek ma rękę do sprowadzania dobrych muzyków, co już parokrotnie udowodnił. Nie zapomniano o Andrzejach, którzy licznie stawili się na balu, wszyscy oni otrzymali upominki z rąk prezesa. Atrakcją wieczoru był wybór „Królowej Balu 2009”. Jury miało tutaj nie lada zagadkę, aby wybrać tę „naj naj naj”… W końcu „Królową Balu” została wybrana pani Ewa Wilisowska, która oprócz rzeczowej nagrody otrzymała bezpłatny wstęp na przyszłoroczne „Andrzejki” wraz z osobą towarzyszącą. Ciekawym szczegółem balu było to, że, muzycy, którzy pierwotnie mieli grać do godz. 3 rano, ze względu na bisy przedłużyli swój występ do godziny czwartej, gdyż atmosfera zabawy była tak znakomita. Ostatni goście wychodzili po godzinie piątej rano, co wiele mówi o atmosferze zabawy.

E.Z.

Zobacz film – tutaj naciśnij

PRZEGLĄD ZDJĘĆ

cookie

Informujemy, że przez korzystanie ze strony internetowej, bez zmian ustawień przeglądarki, wyrażasz zgodę na politykę prywatności i zapisywanie plików cookies, które pozwalają na sprawne działanie naszej strony internetowej.