I Bal Karnawałowy dla dzieci 7 luty 2009 |
Karnawał to wyjątkowy czas – nie tylko dla dorosłych. Podczas gdy jedni bawią się na balach, inni spotykają się w kameralnych gronach u znajomych czy przyjaciół. Coraz częściej bawią się również nasze dzieci, a o zorganizowanie dla nich balu karnawałowego „Kiedy śmieje się dziecko, śmieje się cały świat” zatroszczyła się Wspólnota Polaków w Górnej Austrii.
Imprezę rozpoczął pan Jacek Gaber z Wiednia zabawnym występem swoich marionetek, które śpiewając, tańcząc, a nawet grając na fortepianie rozweseliły już na początku dzieci i ich rodziców. Może następnym razem marionetki pośpiewają troszkę więcej, bo w szeroko otwartych oczach dzieciaków widać było zachwyt!
Maluchy tańczyły, brały udział w konkursach z nagrodami, a jednocześnie zawierały znajomości z innymi dziećmi. Sama prezentacja kostiumów karnawałowych wywołała okrzyki śmiechu i radości. Na balu znalazły się motylki, czarownice i diablice, hiszpańska tancerka, piraci, kotek, wojownicy Ninja, księżniczki i inne postacie. Królem i Królową Balu zostały dzieci przebrane za „Hefalumpka” i „Lewa” (lwa).
Organizatorzy pomyśleli również o napojach i snackach dla maluchów. Miło było patrzeć, jak dzieci obsługują się przy specjalnie dla nich przygotowanym bufecie, nie zapominając jednocześnie o tym, aby nowe koleżanki i nowi koledzy także dostali „coś na ząb”.
Dorośli mieli czas porozmawiać z innymi rodzicami, poznać tych, których jeszcze nie znają. Można było wyraźnie zauważyć, że wszyscy na balu czują się bardzo dobrze. Niemiecko – polskie rozmowy dochodziły z każdego miejsca.
Wspaniała polsko-austriacka impreza integracyjna dla całej rodziny. Z mojej strony nie pozostaje nic innego, jak serdecznie podziękować organizatorom i … prosić o więcej!
Katarzyna A. Dumfart
PRZEGLĄD ZDJĘĆ