 |
Kabaret „Czwarta Fala” 8 października 2011 |
Kabaret „Czwarta Fala” tworzy czterech młodych ludzi.
A młodość ma to do siebie, że widzi codzienne sytuacje życiowe zabawnie i traktuje je ze swoistym humorem.
Oprócz skeczy ze scenkami mającymi rozśmieszyć publiczność przedstawili formę zabawy, do której wciągnęli publiczność. Jako widzowie mogliśmy sami wybrać postacie, miejsce, gdzie miała toczyć się akcja a na karteczkach dodatkowo wypisać jakieś słowa, całe zwroty lub nazwiska sławnych ludzi. To posłużyło młodym kabarecistom na żywo improwizować zabawne sytuacje a publiczność je współtworzyła, bawiąc się przy tym jednocześnie. Dziękujemy im za udany pełen uśmiechu wieczór i życzymy zawsze wesołej i aktywnej publiczności.
PRZEGLĄD ZDJĘĆ
PL 
DE 
1 komentarzy do “Kabaret „Czwarta Fala””
Wizyta w Linz oczyma kabaretu Czwarta Fala
W podróż do Linz wyruszyliśmy w piątek, 8 października, w okolicach godziny 15, w związku z egzaminem jednego z członków kabaretu. Pomimo małych problemów natury organizacyjnej usadowiliśmy się w naszym wehikule zwanym Falobusem( Seat Toledo rocznik 1994) i ruszyliśmy w kierunku granicy. Niestety nie dane nam było napawać się austriacko-czeskimi krajobrazami z racji pory o której pojawiliśmy się za granicą(tuż po 21). Na miejsce dotarliśmy w okolicach godziny 3.30, po przywitaniu z wyrwanymi ze snu gospodarzami od razu udaliśmy się do pokojów w celach wypoczynkowych. Tak jak przewidywaliśmy, sen nie trwał długo, bo już o 10 ruszyliśmy z Panem Julianem Gaborkiem zwiedzać Linz. Piękne widoki i architektura miasta wynagrodziły nam trudy podróży, byliśmy miastem zachwyceni. Najwięcej czasu spędziliśmy na tarasie widokowym i w centrum handlowym. Nie podejmiemy się jednak wpisać ich nazwy, ponieważ nasza znajomość języka niemieckiego jest co najmniej niezadowalająca. Po zwiedzaniu miasta udaliśmy się na salę, w której mieliśmy wystąpić dla WPwGA i rozpoczęliśmy przygotowania do przedstawienia. Jeżeli zaś chodzi o sam występ , byliśmy bardzo zadowoleni i zaskoczeni, bo mimo niewielkiej frekwencji udało nam się nawiązać bardzo dobry kontakt z publicznością, dzięki czemu wspólnie stworzyliśmy kameralną atmosferę połączoną z żywiołowymi reakcjami publiczności, co dla kabareciarzy jest największym sukcesem. Szczególnie zadowoleni byliśmy z improwizacji, które wypadły wyśmienicie. Po występie mieliśmy okazję porozmawiać z członkami WPwGA, nastepnie zaś udaliśmy się do domu Państwa Gaborek, gdzie zostaliśmy uraczeni przepyszną kolacją. W niedzielę rano zjedliśmy wspólne śniadanie i ruszyliśmy w kierunku Polski, wstępując na trzy godziny do Lunaparku na wiedeńskim Praterze, co dostarczyło nam dawkę adrenaliny niezbędną do bezpiecznego powrotu do Kielc.
Na koniec chcieliśmy bardzo serdecznie podziękować Wspólnocie Polaków w Górnej Austrii za zaproszenie i wspaniały występ, a szczególnie Panu Julianowi Gaborkowi i Jego Żonie za wspaniałą gościnę i pokazanie piękna Linz. Czuliśmy się jak u siebie w domu!
Dziękujemy bardzo serdecznie i mamy nadzieję, że to nie ostatnia nasza wizyta w Austrii.
Kabaret Czwarta Fala
Możliwość komentowania została wyłączona.