XVI Światowe Letnie Igrzyska Polonijne 3-10 sierpnia 2013 |
XVI Światowe Letnie Igrzyska Polonijne uważam za otwarte – powiedział w sobotę, 3. sierpnia, Prezydent Kielc Wojciech Lubawski w urokliwym Amfiteatrze Kadzielnia. Flaga została wciągnięta na maszt, zapłonął olimpijski znicz. I rozpoczęły się tygodniowe zmagania sportowców polonijnych z całego niemal świata. A wszystko to w Kielcach. W walce o sportowe laury wzięło udział ok. 1400 uczestników. W 18 dyscyplinach, choć biorąc pod uwagę, że lekka atletyka to składanka wielu konkurencji, szans na złoty medal było więcej niż 18. Na pierwszy ogień poszli pływacy i tenisiści ziemni. Tutaj należy dodać, że Górną Austrię reprezentowali Anna i Julian Gaborek, który mimo kontuzji wywalczył brązowy medal w tenisie ziemnym w grze mieszanej z partnerką Ireną Krakowską-Kaczor. Dwa dni pływackich zmagań i reprezentacja Austrii ma już pierwsze medale… Silna i zróżnicowana ekipa badmintonistów gwarantowała nam, że podium medalowe w wielu kategoriach wiekowych należeć będzie tylko do teamu Austria – i tak właśnie było. Podobnie w lekkiej atletyce. I tu Polonusy znad Dunaju zebrali medale od brązu po złoto. Do tego jeszcze krążki w piłce ręcznej, brydżu sportowym, tenisie ziemnym, łucznictwie, turnieju rodzinnym. W sumie udało nam się zdobyć 82 medale, co dało nam 7. lokatę w ogólnej medalowej klasyfikacji. A że nie samym sportem człowiek żyje, organizatorzy Igrzysk zadbali również o wieczorne chwile relaksu. Po zachodzie słońca wioska olimpijska tętniła życiem. Codzienne koncerty to była uczta dla ducha, a kramy z potrawami regionalnymi nie dawały zapomnieć, że należy wzmocnić nadwątlone sportową walką ciała. Wśród kibiców naszej sportowej rywalizacji najważniejszą osobą był Krzysztof Miklas, dziennikarz i komentator sportowy, autor książki „Dwie strony mikrofonu”. To właśnie z jego inicjatywy w 1997 roku wskrzeszone zostały Światowe Igrzyska Polonijne. Jak na „ojca” Igrzysk przystało, obserwował nasze zmagania, komentował, gratulował, bawił się razem z nami.
Jednak Igrzyska Polonijne to nie tylko zacięta walka o medale, ale również sportowa solidarność. Akcje zbiórki pieniędzy na rehabilitację dla byłego zawodnika Korony Kielce Karola Więckowskiego zainicjowali polonijni sportowcy z Kanady. Karol po wypadku nie mówi i porusza się na wózku inwalidzkim. Jest duża szansa, że intensywna rehabilitacja poprawi jego stan zdrowia. Ukłon w stronę teamu Kanada za piękną, sportową inicjatywę, a „białemu Maradonie”, jak nazywany był w klubie Karol, szybkiego powrotu do zdrowia! 10.sierpnia wieczorem w Kieleckim Centrum Kultury zgasł nasz olimpijski znicz. Ale sportowy duch Polonii już czeka na kolejne Igrzyska – to już za dwa lata!
A żeby czekanie nam się zbytnio nie dłużyło, za kilka miesięcy polonijni sportowcy walczyć będą w Karpaczu i Jeleniej Górze o medale w sportach zimowych – podczas Światowych Zimowych Igrzysk Polonijnych.
Dorota Fischer
Ceremonia otwarcia Igrzysk – zdjęcia
Artykuł i Video, krótka wypowiedź Juliana Gaborka
http://www.echodnia.eu/apps/pbcs.dll/article?AID=/20130804/IGRZYSKA_POLONIJNE_KIELCE/130809554
PRZEGLĄD ZDJĘĆ